Wiadomości

Wczoraj rano pomarańczowy i różowy operator mieli pełne ręce roboty ponieważ wielu ich klientów straciło zasięg.

Awaria odcięła od sieci prawie całą wschodnią część kraju, w tym Augustów, Białystok, Lublin, Puławy, Mińsk Mazowiecki. Na efekty braku zasięgu nie trzeba było długo czekać, już po chwili fanpage obydwu operatorów na Facebooku zostały zasypane pytaniami od zniecierpliwionych abonentów, którzy stracili możliwość wykonywania połączeń oraz połączenia się z Internetem. Orange usunął awarię do popołudnia. T-Mobile nie potrafiło sobie z nią poradzić dłużej i zostało zasypane przez swoich klientów groźbami rezygnacji.

M.S.

Źródło: http://wyborcza.biz/