Wiadomości

Loading


06.01.2022 | Brak chipów uderzy w coraz więcej branż. Okres przestoju może potrwać dwa–trzy lata

Problem z niedoborem chipów na globalnym rynku uderzył najpierw w branżę motoryzacyjną, powodując przestoje w fabrykach samochodów i zmuszając koncerny do ograniczenia produkcji. W efekcie, według ACEA, w samej Europie sprzedaż nowych samochodów spadła o nawet kilkadziesiąt procent. Kryzys rozlał się już także na inne branże, w tym m.in. na producentów komputerów. Rynkowi eksperci wskazują zaś, że wytwórcy chipów będą potrzebować nawet kilku lat, żeby w pełni odpowiedzieć na ogromny popyt, który wciąż rośnie. – Musimy czekać, aż na rynku pojawią się nowi producenci. Ten okres przestoju, niedopasowania podaży do popytu powinien trwać dwa–trzy lata – prognozuje założyciel Walletmor Wojciech Paprota.

– Problem związany z brakiem chipów wynika z bardzo podstawowej zasady, jaka rządzi ekonomią od zarania dziejów, czyli niedopasowania podaży do popytu – mówi agencji Newseria biznes Wojciech Paprota. – Większość chipów jest produkowana w Chinach. W momencie, kiedy tam został wprowadzony bardzo twardy lockdown, fabryki stanęły nawet na kilka miesięcy i pokończyły się im wszystkie zapasy. Na to nałożył się zwiększony popyt ze strony producentów, ponieważ coraz bardziej odchodzimy od technologii spalania węgla i przestawiamy się na bycie eko, na czerpanie energii ze źródeł odnawialnych, co też pociąga za sobą większe zapotrzebowanie na chipy.

Pandemia COVID-19 z jednej strony wywołała skokowy wzrost zapotrzebowania na elektronikę – od laptopów i komputerów, przez konsole do gry, po roboty przemysłowe. Z drugiej strony producenci układów scalonych, które są niezbędne do produkcji elektroniki, mierzyli się z dużymi utrudnieniami w działalności, związanymi m.in. z lockdownami i przerwami w zaopatrzeniu. Te problemy ciągną się do dziś, a do ich pogłębienia przyczynił się też wewnętrzny kryzys energetyczny w Chinach. Wynika on z deficytu węgla, który powoduje niedobory energii elektrycznej i paraliż produkcji przemysłowej.

– Kiedy mamy brak możliwości zasilania danej fabryki poprzez węgiel, to może ona działać tylko trzy dni w tygodniu, a nie pięć czy sześć, jak to działo się wcześniej. To akurat ma mało wspólnego z pandemią, a dotyczy polityki międzynarodowej Chin, ale oczywiście pandemia dołożyła swoje trzy grosze – mówi założyciel Walletmor, spółki produkującej implanty płatnicze. – W efekcie fabryki nadal nie są w stanie dobić do tego poziomu, gdzie faktycznie byłyby w stanie zaopatrzyć wszystkich potencjalnych klientów.

Tak zwany chip shortage dodatkowo zaostrza się od ponad roku, od kiedy zaczęło się postpandemiczne odbicie w gospodarce, które pociągnęło za sobą wzrost popytu. Kryzys związany z brakiem chipów uderzył najpierw w branżę motoryzacyjną, powodując przestoje w fabrykach samochodów i zmuszając firmy takie jak General Motors i Ford do ograniczenia produkcji. W efekcie, jak podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w październiku ub.r. sprzedaż nowych aut w UE spadła aż o 30,3 proc. i to w porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku, który przypadał w środku pandemii. Z kolei w listopadzie ub.r. rejestracje nowych samochodów osobowych w UE spadły już piąty miesiąc z rzędu – o 20,5 proc., do nieco ponad 713 tys. sztuk. W ujęciu ilościowym ten wynik był najgorszy od listopada 1993 roku.

– Problem braku dostępności chipów na światowym rynku jest duży, ale nie ogromny. Pamiętajmy, że obecnie mamy tysiące rodzajów różnych chipów. Inne są wykorzystywane do produkcji implantu płatniczego, inne w telefonach czy komputerach, a jeszcze inne do produkcji deski rozdzielczej w samochodzie i całego komputera pokładowego. Tak więc jedne branże i producenci mogą w ogóle nie odczuwać takiego problemu, a inni mogą go odczuwać na bardzo dużą skalę – mówi Wojciech Paprota.

W tej chwili kryzys, który zaczął się od motoryzacji, rozlał się już także na inne branże, w tym m.in. na producentów komputerów PC. Rynkowi eksperci wskazują zaś, że wytwórcy chipów będą potrzebować nawet kilku lat, żeby w pełni odpowiedzieć na zwiększony, ogromny popyt.

– Tak naprawdę jedyną sensowną odpowiedzią jest to, żeby po prostu czekać. Nie tylko na to, aby fabryki wróciły do normy, ale również na to, żeby na tym rynku pojawiły się po prostu nowe podmioty. Taka równowaga prędzej czy później się tworzy – mówi założyciel Walletmor. – Ten okres przestoju, niedopasowania podaży do popytu w globalnych, stosunkowo dużych branżach powinien trwać nie dłużej niż dwa czy trzy lata.

Cytowany przez Bloomberga C.C. Wei, szef tajwańskiego TSMC, czyli największego na świecie producenta układów scalonych, do którego należy ponad połowa globalnego rynku, zapowiedział, że firma intensywnie pracuje nad zwiększeniem mocy produkcyjnych. Na rozbudowę swoich fabryk w ciągu trzech lat zamierza przeznaczyć ok. 100 mld dol.

– W dzisiejszych czasach, kiedy chip jest w każdym urządzeniu elektronicznym, ciężko mówić o jakimkolwiek innym rozwiązaniu, które mogłoby te chipy zastąpić. Na dzisiaj nie ma nic, co mogłoby być alternatywą – mówi Wojciech Paprota.

źródło: NEWSERIA

Kliknij aby powiększyć



05.01.2022 | Ericsson Mobility Report: nowoczesne sieci pomogą obniżyć emisję CO2

Według szacunków przedstawionych w najnowszym raporcie Ericsson Mobility, transfer danych w sieciach komórkowych wzrośnie ponad 4-krotnie i w 2027 r. osiągnie 288EB miesięcznie.

W odpowiedzi na ten trend dostawcy usług i operatorzy telekomunikacyjni starają się ograniczać zużycie energii, aby przyczynić się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.

Innowacje technologiczne umożliwiły obsługę znacznie większego ruchu w sieciach komórkowych przy niewielkim wzroście zużycie energii.

Dzięki standardom i specyfikacjom 5G wdrażane są kolejne rozwiązania, które nie tylko pomogą nadal obsługiwać rosnące zapotrzebowanie na dane, ale także przyczynią się do obniżenia zużycia energii.

+ więcej...
31.12.2021 | W Polsat Box możesz mieć wszystko – nowa kampania reklamowa

Ruszyła nowa kampania reklamowa Polsat Box informująca o promocyjnej ofercie operatora, w której Pakiet M Sport z mnóstwem sportu i kanałami dla całej rodziny kosztuje 60 złotych miesięcznie, a dekoder polsat box 4K lite jest dostępny od 1 zł.

Ponadto przy wyborze tej oferty abonament w Plusie można kupić z dodatkowymi rabatami – już od 25 złotych miesięcznie.

Główną rolę w spocie gra ceniony przez widzów Jacek Braciak, który pokazuje córce, że wybierając ofertę Polsat Box, można mieć wszystko.

Nowa kampania jest prowadzona w telewizji, Internecie i stacjach radiowych. Spot reklamowy powstał dzięki współpracy marki Polsat Box z agencją Freudschaft (wcześniej Scholz & Friends). 

+ więcej...
30.12.2021 | Lepsza domowa sieć przewodowa dzięki adapterowi Zyxel Powerline G.hn Wave 2

Zyxel Networks, wprowadza do swojej oferty przelotowy adapter Gigabit Ethernet Powerline G.hn Wave 2 PLA6457, który zapewnia większą szybkość i niezawodność transmisji danych.

Powstał z myślą o użytkownikach domowych, którzy mogą wykorzystywać najnowszy standard sieciowy, aby usprawnić strumieniową transmisję treści 8K oraz poprawić jakość gier przesyłających duże ilości danych.

U wielu użytkowników domowe sieci przewodowe mogą zapewnić lepsze połączenie z Internetem niż rozwiązanie Wi-Fi.

Wynika to z faktu, że betonowe ściany utrudniają przenikanie sygnałów radiowych, a zasięg routerów bezprzewodowych często nie obejmuje wszystkich pięter budynku.

+ więcej...

Najtańszy internet kablowy

Sieć lokalna - łącze 30 Mb/s:
Telewizja kablowa: - łącze 24 Mb/s
xDSL - łącze 1,8 Mb/s:

Najtańszy internet bezprzewodowy

WIMAX - łącze 512 kb/s:
Wi-Fi - łącze 60 Mb/s:
GSM - łącze 10 Mb/s:

Zadzwoń, znajdziemy najlepszą ofertę dla Ciebie!
Infolinia: 22 395 12 12

Zamknij