Wiadomości

UPC Polska znajduje się w ścisłej czołówce operatorów, oferujących internet, telewizję i telefon – wynika z najnowszego raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Jesteśmy niewątpliwym liderem wśród operatorów kablowych – blisko 40 proc. abonentów korzystało z usług UPC Polska. UPC jest niewątpliwie jest także jednym z liderów w dostarczaniu usługi internetowej – w gronie operatorów telekomunikacyjnych oferujących stacjonarny dostęp do sieci UPC zajmujemy drugie miejsce z udziałem w rynku na poziomie 13,5 proc. W sumie w 2014 r. 90 proc. gospodarstw domowych w Polsce miało dostęp do sieci, a z internetu korzystało ponad 13 mln abonentów.

Raport  UKE potwierdza także, że w przypadku tzw. usług wiązanych klienci bardzo chętnie wybierają UPC Polska – nasz udział w rynku pod względem liczby abonentów kształtował się na poziomie 19,5 proc. Najpopularniejszym wśród użytkowników zestawem było połączenie „Internet stacjonarny + Telewizja”, z którego korzystało 30 proc. abonentów. Drugim najczęściej wykorzystywanych pakietem była usługa Telefonii stacjonarnej, Internetu stacjonarnego i Telewizji (18,8%). W UPC Polska na koniec IV kwartału 2014 r. korzystało 34,3 proc., a na koniec I kwartału tego roku z potrójnej usługi korzystało już 35,1 proc.

W 2014 r.1 łączna wartość rynku telekomunikacyjnego wyniosła 39,21 mld zł – pisze w raporcie  UKE. Oznacza to, że po raz kolejny łączna wartość rynku zmalała, tym razem o 2,6% względem stanu na koniec 2013 r. Spadki dotknęły jednak w szczególności segmentu telefonii komórkowej, gdzie operatorzy odnotowali 5,1 proc. straty oraz telefonii stacjonarnej – spadek o 12,7 proc. Co jednak ważne, w tym ostatnim przypadku, w porównaniu do roku 2013, zwiększyła się liczba łączy kablowych wykorzystywanych w telefonii stacjonarnej. Ich udział wzrósł z 9,9% w 2013 r. do 12,4% w 2014 r. Doskonale udowadniają to wyniki UPC Polska, gdzie liczba klientów telefonii stacjonarnej stale rośnie – na koniec IV kwartału 2013 r. było ich 521,8 tys., na koniec 2014 r. było ich już 556,4 tys., a na koniec I kwartału tego roku 559,9 tys.